"Władze Piekary Śląskie przyznają brak funduszy na kluczowe badania zdrowotne dzieci?"
PRZYPOMNIJMY HISTORIĘ O KTÓREJ WSZYSCY ZAPOMNIELI ...
Polska, Górny Śląsk, połowa lat 70. Na początku roku szkolnego okazuje się, że dwie klasy trzeba nagle połączyć w jedną.Co się stało z dziećmi, które
nagle zniknęły? Jolanta Król, lekarka z miejscowej przychodni rozpoznaje u nich rzadką i groźną chorobę: ołowicę. Odpowiedzialna za to jest pobliska huta od lat bezkarnie zatruwająca środowisko. Czy jednej lekarce uda się powstrzymać setki zachorowań i nagłośnić problem tuszowany przez miejscowe władze?
Po latach dawny pacjent charyzmatycznej dr Król wraca do tamtej zagadki i zaczyna swoje śledztwo. Co łączy mapę współczesnych patologii z wydarzeniami sprzed lat? Czy ta historia jest już zamknięta i można opowiedzieć do końca historię polskiego Czarnobyla?
Koniec XX wieku to początek likwidacji hut cynku i ołowiu oraz początek ujawniania informacji o zagrożeniach istotnych dla okolicznych mieszkańców jakim była min. ołowica. W okresie tym pojawiły się pierwsze publikacje i informacje o zagrożeniach ołowiem oraz o jego skutkach szczególnie niebezpiecznych dla dzieci. Informacje te w okresie komuny były tajne, nie wolno było ich ujawniać ani publikować. Szczególne narażenia odnotowano w Miasteczku Śl., Szopienicach oraz Piekarach Śląskich.
24 czerwca 2022 roku pani lek. med. Jolanta Wadowska-Król została uhonorowana tytułem doktora honoris causa Uniwersytetu Śląskiego. To właśnie ona walczyła z epidemią ołowicy wśród dzieci, którą władze PRL-u chciały zatuszować. Dla tego celu poświęciła swoją karierę naukową. W milczeniu ratowała życie dzieci z Szopienic.
Zaczęły też działać fundacje i Stowarzyszenia ukierunkowane na pomoc dzieciom narażonym na ołowicę i informujące rodziców o zagrożeniach i potencjalnych skutkach jakie wywołuje ołowica.
Powstały wtedy min.: Fundacja na rzecz dzieci “Miasteczko Śląskie” w 1993 roku a w roku 2001 Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom “Bratek” z siedzibą w Piekarach Śląskich. Fundacje te miały duży wpływ na informowanie mieszkańców o zagrożeniu ołowiem, jego skutkach a także pozyskiwały środki ukierunkowane na przeprowadzenie serii badań w kierunku ołowicy głównie u dzieci. Przy wsparciu tych organizacji i pozyskanych przez nie środkach wykonano szereg badań zarówno lokalnych jak i w całym rejonie.
Instytut Ekologii Terenów Uprzemysłowionych wykonał w 2013 roku serię badań pn. „Chrońmy dzieci przed ołowiem i kadmem – ocena narażenia przedszkolaków z Piekar Śląskich”, natomiast we wrześniu 2016 r. wśród uczniów klas III i IV Miejskiej Szkoły Podstawowej nr 14 i 15 w Piekarach Śląskich kontynuowany był program profilaktyczny ołowicy, który obejmował badanie krwi na ołów. Na tym się zakończyło.
Śląskie Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom “Bratek” z siedzibą w Piekarach Śląskich zakończyło działalność w dniu 2016-02-09. Dlaczego?
Fundacja na rzecz dzieci “Miasteczko Śląskie” działa do dnia dzisiejszego mając wiele sukcesów w zwalczaniu ołowicy i narażenia na ołów i nie tylko.
Z inicjatywy Fundacji zorganizowano dodatkowy system opieki medycznej dzieci obejmujący zintegrowany monitoring zdrowotny z całym systemem pomocowym – profilaktyki zdrowotnej (wyjazdów profilaktyczno- zdrowotnych, podaży suplementów witaminowo- mineralnych oraz mleka, prowadzenia zajęć rehabilitacyjno- sportowych na basenie, organizacji kontrolowanych form spędzania wolnego czasu wraz z działaniami na rzecz edukacji i promocji zdrowia).
Burmistrz Miasta Tarnowskie Góry ogłosił w 2021 roku otwarty konkurs ofert na realizację zadań z zakresu zdrowia publicznego pn.: „Profilaktyka zdrowotna dzieci w związku z narażeniem środowiskowym na ołów”. Działaniami objęto 350 dzieci w wieku 9 -10 lat.
Chociaż Miasteczko Śląskie od lat jest już samodzielną gminą, Tarnowskie Góry nadal wspierają fundację i przekazują jej fundusze na walkę z ołowicą i na profilaktykę. W tym roku (2022) na działania profilaktyczne fundacja dostała od miasta 40 tys. zł.
A ile dały Piekary Fundacji Bratek?
Ołów jest i będzie zawsze groźny.
W rankingu 43 państw UE i OECD, pokazującym, w których krajach dzieci są najbardziej narażone na skażenie ołowiem Polska zajęła 29. miejsce. Najlepsza sytuacja jest w krajach nordyckich (Finlandii, Islandii i Szwecji), a także w Luksemburgu i Wielkiej Brytanii. Najgorzej jest w Meksyku, Kostaryce, Rumunii, Belgii i Malcie